W świecie kinematografii, gdzie konkurencja jest wielka, niełatwo jest zaistnieć i zapisać się na kartach historii. Jednakże, istnieją artystki, które są dowodem na to, że mimo trudności, ciężka praca, talent i nieustępliwość mogą przenosić góry. Jedną z takich osobistości jest Agnieszka Żulewska.
Swoją karierę rozpoczęła od teatru, gdzie po raz pierwszy pokazała swoje niezaprzeczalne umiejętności aktorskie. Zyskała uznanie zarówno widzów, jak i krytyków. Niezwykłe talenty Agnieszki pozwoliły jej na łatwe przeniesienie się do świata filmu. Pierwszą rolą filmową aktorki był epizod w filmie „0_1_0” Piotra Łazarkiewicza w 2008 roku, jednak to rola Hanny w serialu „Belfer” przyniosła jej prawdziwe uznanie i popularność.
Choć Agnieszka Żulewska jest zdecydowanie rozpoznawalną twarzą w polskim kinie, to jest to artystka, której można zazdrościć stronografa w międzynarodowej kinematografii. Aktorka swoje talenty aktorskie zaprezentowała nie tylko na szklanym ekranie, ale również w teatrze oraz w produkcjach zagranicznych.
Około dekady od pierwszej roli filmowej, przychodzi czas na kolejny ważny etap w jej karierze – debiut w międzynarodowej produkcji. W 2018 roku, Agnieszka dołączyła do obsady drugiego sezonu popularnego serialu „The Border. Granica”. Ta rola otworzyła jej drzwi do międzynarodowej kariery. Postać, którą stworzyła w serialu, była różna od tych, którymi dotychczas fascynowała polską publiczność, co tylko pokazało jej ogromne możliwości i wszechstronność.
Jednakże, międzynarodowego rozgłosu Agnieszce przyniosła dopiero rola w filmie „Słodki Koniec Dnia”. W tym obrazie aktorka wcieliła się w rolę młodej poetki. Jego premiera odbyła się na Berlinale, jednym z najważniejszych festiwali filmowych na świecie, gdzie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności i krytyków.
W swojej karierze, Agnieszka Żulewska nie raz udowodniła, że jest prawdziwym fenomenem na międzynarodowej scenie filmowej. Osiągnęła to dzięki swojemu talentowi, ciężkiej pracy i niezłomnej woli. Jest to aktorka, której każda nowa rola to prawdziwe wydarzenie, które przyciąga uwagę widzów na całym świecie. Za każdym razem pokazuje, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych i że jest w stanie sprostać każdemu wyzwaniu.
Niezależnie od tego, gdzie stoi na świecie – na festiwalu filmowym w Cannes, na czerwonym dywanie w Hollywood, czy na planie filmowym w Polsce – Agnieszka zawsze zachowuje swoją niezależność artystyczną i idzie własną, niepowtarzalną drogą. Bez względu na to, co przyniesie przyszłość, jedno jest pewne – Agnieszka Żulewska, ze swoim niepowtarzalnym talentem i ciężką pracą, jeszcze długo będzie błyszczała na międzynarodowej scenie filmowej.