Prawda jest taka, że nie liczy się już, czy masz Netflixa – liczy się, jaki masz pakiet. To trochę jak z telefonem: niby każdy może dzwonić, ale nie każdy ma darmowe minuty do wszystkich sieci. W 2023 roku Netflix oferuje kilka opcji subskrypcji, które różnią się nie tylko ceną, ale też jakością obrazu, liczbą urządzeń i obecnością (lub brakiem) reklam. Zanim więc rozsiądziesz się z popcornem w jednej ręce i pilotem w drugiej, sprawdź, który z netflix pakietów najlepiej pasuje do Twojego stylu oglądania. No i do portfela.
Pakiet z reklamami – czyli Netflix na studenckim budżecie
Jeśli Twoje motto to „co tanie, to dobre” (a w przypadku Netflixa – „wystarczająco dobre”), pakiet z reklamami może być opcją dla Ciebie. Za niższą miesięczną opłatą możesz cieszyć się ulubionymi serialami i filmami, ale z przerwami na reklamy. Coś jak klasyczna telewizja, tylko że z lepszymi produkcjami. Wadą jest brak możliwości pobierania treści na urządzenie oraz niższa jakość wideo – 720p, czyli „do zaakceptowania”, ale raczej nie dla fana wizualnych fajerwerków. Plus? Nadal masz dostęp do większości biblioteki, więc Stranger Things i The Witcher nie powiedzą Ci „do widzenia”.
Pakiet Podstawowy – dla samotnych wilków z klasą
Ten pakiet to taka wersja „all-inclusive solo edition”. Płacisz trochę więcej niż za opcję z reklamami (na szczęście bez reklam!), ale nadal oglądasz w jakości 720p i tylko na jednym urządzeniu jednocześnie. Idealny, jeśli Netflix to Twoja osobista świątynia samotności, a słowa „dzielenie konta” traktujesz jak bluźnierstwo. Nie ma tu może bajerów premium, ale też nikt Ci nie przerwie seansu, bo właśnie kuzynka z drugiego końca Polski też chce obejrzeć „Dom z papieru”.
Pakiet Standard – złoty środek dla par i małych rodzin
Jeśli dzielisz Netflix z partnerem, współlokatorem albo psem (który ponoć również ma swój ulubiony serial), ten pakiet może być strzałem w dziesiątkę. Jakość wzrasta do przyzwoitego Full HD (1080p), a dwa urządzenia mogą oglądać równocześnie – czyli każdy dostaje swój ekran i swój spokój. Wersja standard to również możliwość pobierania treści i brak reklam. Netflix pakiety z tej półki cieszą się największą popularnością i wcale nas to nie dziwi – cena nie rujnuje konta bankowego, a jakość zadowala oczekiwania przeciętnego kinomaniaka.
Pakiet Premium – gdy oglądanie to styl życia
Dla tych, którzy nie uznają kompromisów. Netflix w wersji Premium to czysta ekstrawagancja – 4K, HDR, Dolby Atmos i możliwość oglądania na czterech urządzeniach jednocześnie. Obraz tak ostry, że możesz dostrzec pot na czole aktora w scenie grozy. Idealny dla dużych rodzin, znajomych dzielących konto lub osoby, która po prostu nie akceptuje przeciętności. W pakiecie premium możesz też pobierać filmy na sześciu różnych urządzeniach, co jest całkiem praktyczne, jeśli prowadzisz życie w stylu „Netflix everywhere”.
Nowości w 2023 – udostępnianie konta pod lupą
W 2023 Netflix postanowił wypowiedzieć wojnę „parom związków na odległość” dzielącym konto. Nowe zasady ograniczają możliwość udostępniania hasła osobom spoza gospodarstwa domowego. Chcesz oglądać u siebie, ale twoje konto działa u cioci Haliny na Mazurach? Może już nie. Firma testuje dodatkowe opłaty za „dodatkowych użytkowników”, co może znacznie zmienić sposób korzystania z platformy. To kolejny powód, by dokładnie przemyśleć wybór spośród netflix pakietów – i rozważyć, czy jesteś już gotów na oficjalne „rozdzielenie ekranów” z dawnym współwidzem.
Jak widać, świat pakietów Netflixa to nie tylko matematyka subskrypcji, ale też kwestia stylu życia, preferencji i (niestety) budżetu. Niezależnie od tego, czy jesteś kinomanem premium, studentem z kalkulatorem lub wieloosobową rodziną zmieniającą ekran co 30 sekund – z pewnością znajdziesz opcję dla siebie. A pamiętaj, że pakiet można zmienić w każdej chwili, więc nie musisz podpisywać paktu na wieczność. W końcu kto dziś wiąże się na zawsze – nawet z Netflixem? 😉