Site Overlay

Filip Gurłacz: Życiorys, Najnowsze Projekty i Wywiady z Aktorem

Choć nie każdy potrafi wymówić jego nazwisko bez zająknięcia, to nie sposób przejść obok niego obojętnie. Filip Gurłacz — aktor, który najpierw podbił serca widzów niezależną energią sceniczną, by potem wedrzeć się na salony telewizyjne i filmowe prosto z impetem godnym bohatera kina akcji. Kim jest ten charyzmatyczny artysta, w jakich projektach ostatnio zagrał i co mówi o sobie w wywiadach? Przygotujcie kawę, usiądźcie wygodnie – zabieramy Was w podróż po artystycznym świecie Filipa Gurłacza.

Od Zamościa do czerwonych dywanów

Filip Gurłacz urodził się 21 września 1986 roku w malowniczym Zamościu – mieście, które może pochwalić się piękną architekturą renesansową i… naprawdę niezłą kadrą talentów. Od najmłodszych lat przejawiał zainteresowanie sztuką – najpierw było podziwianie swojego odbicia w kuchennym garnku, potem pierwsze przedstawienia dla rodziny. W końcu przyszedł czas na profesjonalne szlify – Gurłacz ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie w 2010 roku, a jego dyplomowa kreacja była promyczkiem zapowiadającym błyskotliwą karierę.

Po ukończeniu szkoły aktorskiej aktor nie zasypywał gruszek w popiele (ani nawet rodzynek w cieście). Występował w teatrach, serialach i filmach, kreując postaci z krwi i kości, od prawników po kompletnie szalonych outsiderów. Jego niesztampowy styl, charakterystyczna mimika i ten przymrużony uśmiech spod brody sprawiają, że trudno go pomylić z kimkolwiek innym.

Najnowsze projekty – tempo jak w Netflixowym thrillerze

Ostatnie miesiące to dla Filipa Gurłacza zawodowy rollercoaster. Aktor nie zwalnia tempa, a nawet powiedzielibyśmy – dorzuca do pieca. W 2023 roku można go było zobaczyć w kilku interesujących produkcjach, zarówno filmowych, jak i teatralnych.

Na dużym ekranie błyszczał w „Apokryfie Agaty” – filmie łączącym elementy dramatu psychologicznego z tajemniczym thrillerem. Jego rola, choć nie pierwszoplanowa, zebrała brawa za autentyczność i głębię emocjonalną. W teatrze zaś zabłysnął w sztuce „Głosy z końca świata” – poruszającej historii o tym, jak wiele można usłyszeć, gdy ucichnie codzienny hałas.

Nie można też zapomnieć o jego udziale w serialu kryminalnym „Zbrodnia pokolenia”, w którym wcielił się w rolę detektywa noszącego więcej emocji w oczach niż cały wydział śledczy razem wzięty. Wszystko to pokazuje, że Filip Gurłacz to aktor, który z łatwością przechodzi od sceny dramatycznej do tej z przymrużeniem oka – a czasem i okiem widza.

Wywiady, które mają więcej niż 5 sekund sensu

Choć Filip Gurłacz nie należy do celebrytów z gatunku „wszędzie go pełno”, to kiedy już zdecyduje się na wywiad, robi to z klasą i humorem (a czasem sarkazmem ostrym jak brzytwa barbera). Aktor stawia na autentyczność – nie owija w bawełnę, nie mówi frazesami o „trudnej roli życia” – zamiast tego opowiada o kulisach pracy, trudach zawodu i radości płynącej z kontaktu z publicznością.

W rozmowie z jednym z internetowych magazynów przyznał wręcz, że „aktorstwo to trochę jak bycie kameleonem, ale bez możliwości wspinania się po drzewach”. Jak twierdzi, najważniejsze są dla niego szczerość w przekazie i możliwość opowiadania historii, które poruszają, bawią albo prowokują do myślenia. I faktycznie – spoglądając na jego dorobek, trudno się z tym nie zgodzić.

Filip Gurłacz poza kamerą

A co z życiem prywatnym? Cóż, tutaj aktor zachowuje rozsądny dystans od blasku fleszy. Wiadomo, że Gurłacz ceni sobie prywatność i nie afiszuje się z codziennym życiem w social mediach. I dobrze – trochę tajemniczości jeszcze nikomu nie zaszkodziło (oprócz może postaci w kryminałach, ale to inna bajka).

Z tego co wiadomo, Filip Gurłacz lubi podróże, dobre jedzenie i klasyczne kino – a jego guilty pleasure to… maratony seriali animowanych. W jednym z wywiadów przyznał się nawet do binge-watchingu „Rick and Morty” w czasie wolnym od pracy. Nic dziwnego – każdy potrzebuje trochę szalonego humoru, nawet najbardziej refleksyjny artysta.

Filip Gurłacz to jeden z tych aktorów, którzy nie tylko mają talent, ale też osobowość, której po prostu nie da się zapomnieć. Utrzymuje równowagę między intensywną pracą a życiową równowagą, co czyni go nie tylko wszechstronnym artystą, ale też inspirującą postacią dla młodych adeptów sztuki aktorskiej. Jeśli jeszcze nie znacie jego aktorskiego wachlarza, to najwyższy czas zrobić binge-watch jego projektów. A potem wróćcie tutaj i podziękujcie. Uśmiechniecie się – gwarantowane.

Zobacz też:https://lifestyledesign.pl/kim-jest-filip-gurlacz-zona-dzieci-filmy-seriale-i-programy-rodzice-wiek-wzrost-gdzie-mieszka-alkohol/