Odkurzanie z twistem, czyli jak tanio i… pionowo?
Odkurzanie – dla wielu najmniej ekscytująca czynność na liście domowych obowiązków. Ale co jeśli powiemy Ci, że niskobudżetowe sprzęty z dyskontu potrafią zamienić tę rutynową aktywność w coś zaskakująco przyjemnego? Tak, dobrze przeczytałeś. Rok 2023 przyniósł kilka ciekawych modeli, które trafiły na półki popularnego marketu. Biedronka odkurzacz pionowy to hasło, które elektryzuje miłośników sprytnych rozwiązań oraz wszystkich tych, którzy mają dość kabli plączących się pod nogami. Przetestowaliśmy dostępne na rynku modele i przygotowaliśmy dla Was całkiem odkurzoną listę zalet, wad i wszystkiego, co powinieneś wiedzieć, zanim zdecydujesz się wrzucić ten sprzęt do koszyka z makaronem, czekoladą i… proszkiem do prania.
Modele z dyskontu: czy tanie może być dobre?
Pierwsze, co zaskakuje po otwarciu pudełka – design. Tak, niektóre odkurzacze pionowe z Biedronki wyglądają jak detailing rodem z science fiction: futurystyczna rączka, smukła linia, wszystko lśni. Jednak wnętrze również zasługuje na uwagę. Najczęściej spotykane modele oferują moc rzędu 120 W do nawet 180 W, co w zupełności wystarcza do codziennego odkurzania paneli, dywanów z krótkim włosiem i… rozsypanych płatków kukurydzianych po bitwie śniadaniowej.
Niektóre modele posiadają wymienne końcówki – w zestawie często znajduje się mniejsza szczotka do tapicerki i wąska ssawka do trudnodostępnych miejsc, idealna do walki z kurzem pod kanapą, który wydaje się mieć tam swoje wieczne królestwo. Zaskoczeniem na plus są także filtry HEPA – tak, nawet te ekonomiczne urządzenia dbają o Twoje płuca!
Bateria – achillesowa pięta czy miłe zaskoczenie?
Bateria to jeden z kluczowych aspektów każdego pionowego odkurzacza. Większość modeli z Biedronki działa na litowo-jonowych ogniwach, które oferują pracę na jednym ładowaniu przez około 30 do 40 minut. Czy to dużo? Cóż, jeśli nie jesteś właścicielem pałacu Buckingham, najpewniej zdążysz odkurzyć cały dom i jeszcze pogonisz kurz z piwnicy.
Ładowanie trwa przeciętnie od 3 do 5 godzin, więc jeśli planujesz sprzątanie maratonów, warto kupić dwa – jeden do pracy, drugi do ładowania. Albo po prostu odkurzać z głową (i odpowiednim planowaniem). Dla ciekawskich – niektóre modele pozwalają na odłączanie jednostki ręcznej, co dodaje odrobinę Jamesa Bonda do procesu czyszczenia auta.
Kto potrzebuje Roombę, gdy masz pionowy z Biedronki?
Choć Biedronka odkurzacz pionowy nie posiada funkcji automatycznego powrotu do bazy, mapowania przestrzeni i nie zrobi kawy (jeszcze), to jednak nadrabia prostotą i efektywnością. Dla osób, które cenią sobie włącz i działaj, takie rozwiązanie może być idealne. Bez zbędnych aplikacji, rejestracji, i parowania przez Bluetooth – po prostu naciśnij guzik i już walczysz z brudem.
Wielu użytkowników w recenzjach podkreśla łatwość obsługi i lekkość urządzenia – z łatwością można je podnieść jedną ręką, nawet podczas zabawy w obsługę odkurzacza na zoomie z dzieckiem (bo czemu nie?). A i cena robi swoje – przy kosztach od 199 zł do 399 zł, często z dodatkową gwarancją na 3 lata, naprawdę trudno się oprzeć.
Jeśli nadal masz wątpliwości, czy biedronka odkurzacz pionowy to sprzęt dla Ciebie – warto zajrzeć na recenzje użytkowników, którzy zamiast pisać poematy o avionice, wolą pisać hymny na cześć czystych paneli.
Ale czy to przetrwa próbę czasu?
No właśnie – każdy sprzęt za grosze ma swoją gwiezdną erę, po której przychodzą pytania o trwałość. Opinie użytkowników są zróżnicowane: część zachwycona trwałością, inni donoszą, że po roku intensywnego użytkowania szczotka zaczyna przypominać zmęczonego jeża. Jednak przy tej cenie i takich możliwościach, kupno drugiej sztuki po czasie nie boli aż tak bardzo.
Często zdarzają się też aktualizacje modeli – kolejne wersje mają lepsze mocowanie końcówek, mocniejsze przyciski czy bardziej ergonomiczny uchwyt. Więc jeśli w 2023 jeszcze nie zainwestowałeś w swój pierwszy pionowy odkurzacz z Biedronki – zapewne czeka na Ciebie wersja 2.0 z nowymi funkcjami i być może nawet kubkiem gratis.
Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, biedronka odkurzacz pionowy to rzeczywiście interesujący wybór dla osób chcących zachować czystość bez nadwyrężania portfela. Chociaż nie jest to sprzęt idealny, to w swojej kategorii cenowej zaskakuje jakością wykonania, funkcjami i designem. A jeśli odkurzacz z marszu nie nauczy się sam chodzić po mieszkaniu – przynajmniej odciążysz swoje plecy i zaoszczędzisz czas. I może zaoszczędzisz na tyle, by kupić sobie dodatkowo pizzę z Lidla. No cóż… każdy ma swoje priorytety.